Pokora Boga nie przestaje zachwycać.

Najpierw WCIELENIE. Wszechmogący Bóg postanawia wejsć w ludzkie ciało. Stać się człowiekiem. Współcierpieć i współpracować z człowiekiem w dziele odkupienia. Mógł odkupić ludzkość jednym tchnineim warg. On jednakże wybrał drogę pełną pokory, uniżenia i przepełnioną miłością do swojego stworzenia.

Dziś w Ewangelii słyszymy rozmowę Jezusa z uczniami. Najpierw pytania o to, czy uczniowie wiedzą, za kogo JEzusa uważają ludzie. Czy są wolni w swoim wyborze Jezusa. Słyszy, że większosc widzi w Nim proroka. Zmartwychwstałego Jana, Jeremiasza czy Eliasza.

Potem Jezus pyta o ich wolny wybór. Za kogo wy mnei uważacie. Wyrywa się Piotr: „Ty jestreś Mesjasz, Syn Boga żywego”. Niezwykła deklaracja!

JEzus podkreśla jednakże że takie odkrycie nie przychodzi samo z siebie. Ono rodzi sie ze współpracy i otwartosci na Ducha Świętego.

Na koniec Jezus przekazuje Piotrowi KLUCZE władzy. Nieprawdopodobnej władzy. Człowiek może decydować o wydarzeniach na ZIEMI i W NIEBIE. To co zdecyduje na ziemi zostanie uznane w Niebie! Związki, sakramnety, relacje… Wszystko co związane na ziemi będzie też związane w Niebie.

(Mt 16, 13-19)
Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: „Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?” A oni odpowiedzieli: „Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków”. Jezus zapytał ich: „A wy za kogo Mnie uważacie?” Odpowiedział Szymon Piotr: „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego”. Na to Jezus mu rzekł: „Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem ciało i krew nie objawiły ci tego, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr – Opoka, i na tej opoce zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie”.

Wiele wydarzeń z Biblii po Zmartychwstaniu podkreśla niezwykłość tej władzy. JEzus odsyła po swoim Zmartwychwstaniu do Kościoła. Do Piotra. Odsyła kobiety. Odsyłą Szawła do Kościoła. Także Maryja jest poddana Kosciołowi. Nie głosi na włąsną rękę. Nie tworzy nic odrębnego. Jest wewnątrz Kościoła jako Matka Kościoła – Matka Zbawiciela.

Wielu świętych wskazywało na rolę posłuszeńśtwa. Na poddanie się Kościołowi i prymatowi Piotra. Wszelkie wielkie rozłamy kościoła uderząły właśnie w tą zależność i ten prymat.

Posłuszeństwo, pokora i ubóstwo – przeciw tym cnotom szatan jest bezsilny. A właśnie ta droga pielęgnowana jest w relacji chrześcijanina do Kościoła.

Kościół oczywiście jest świętą przestrzenią grzesznych ludzi. I grzesznosć ludzi objawia się przez całą jego historię. Ciągle są tacy, którzy odchodzą od ubóstwa, pokory i posłuszeństwa Kościołowi i tym samym jako przedstawiciele kościoła uderzają w niego. Uderzaja w swoją matkę. Stąd też ważna przestroga Piotra, którą zawarł w swoim liście:

(1 P 5, 1-4)
Najmilsi: Starszych, którzy są wśród was, proszę ja, również starszy, a przy tym świadek Chrystusowych cierpień oraz uczestnik tej chwały, która ma się objawić: paście stado Boże, które jest przy was, strzegąc go nie pod przymusem, ale z własnej woli, jak Bóg chce; nie ze względu na niegodziwe zyski, ale z oddaniem; i nie jak ci, którzy ciemiężą gminy, ale jako żywe przykłady dla stada. Kiedy zaś objawi się Najwyższy Pasterz, otrzymacie niewiędnący wieniec chwały.

Matka Kościoła wspiera swoje dzieci, uczy Miłości, uczy podążania za głosem Ducha Świętego w Kościele. Ona uczy posłuszeństwa, pokory i ubóstwa. Wielkiej prostoty duchowej. Życia pięknego i sharmonizowanego.

Weź Mamo i przyjmij całą wolność moją, wolę moją, pamięć i rozum. Weź wszystko to co mma i posiadam. Z ręki Boga, przez Twoje dłonie wszystko to otrzymałem i Bogu przez Twe ręce pragnę to oddać. Ty Mamo, która znasz wolę Ojca rozporządzaj tym wszystkim. Przynieś mi tylko Miłość i Łaskę a one w zupełności mi wystarczą.