Tagi
cichość, Eucharystia, Pascha, posłuszeństwo, prostota, ubóstwo, ufność, ukrycie, wiara, Wieczernik, wysiłek, zaufanie, zawierzenie
Wileki Post 2019
WIARA
Bez WIARY nie da się wejść w tajemnice Paschy. W głębię III Tygodnia Ćwiczeń…
ŚWIADECTWO WIARY
Król rozkazał Aszfenazowi, przełożonemu dworzan, sprowadzić spośród Izraelitów – z rodu królewskiego oraz z możnowładców – młodzieńców bez skazy, przystojnych, uzdolnionych, obdarzonych wiedzą, roztropnych, pojętnych, zdolnych do pełnienia służby w pałacu królewskim oraz do poznania pisma i języka chaldejskiego. Król wyznaczył im codzienną porcję jedzenia i wina ze stołu królewskiego i polecił ich kształcić. Po trzech latach mieli oni stanąć przed królem. Spośród mieszkańców Judy był tam: Daniel, Chananiasz, Miszael i Azariasz. Przełożony dworzan zmienił im imiona. Danielowi dał imię Belteszassar, Chananiaszowi – Szadrak, Miszaelowi – Meszak, Azariaszowi – Abednego.
Daniel powziął mocne postanowienie, aby nie kalać się pokarmem, który jadał król, ani winem, które on pił. Poprosił więc przełożonego dworzan, aby nie musiał tego spożywać. Bóg zjednał Danielowi łaskę i miłość przełożonego dworzan. Przełożony dworzan powiedział do Daniela: „Boję się, że mój pan, król, który postanowił, co macie jeść i pić, zapyta, dlaczego wyglądacie mizerniej niż wasi rówieśnicy. W ten sposób ściągniecie karę na moją głowę”. Daniel odpowiedział strażnikowi, którego przełożony dworzan wyznaczył dla Daniela, Chananiasza, Miszaela i Azariasza: „Poddaj swoje sługi dziesięciodniowej próbie. Niech dają nam do jedzenia tylko jarzyny, a do picia – wodę. Potem przyjrzysz się nam i młodzieńcom, którzy jedli potrawy królewskie, i postąpisz ze swymi sługami według tego, co zobaczysz”. I tak się stało. Strażnik poddał ich dziesięciodniowej próbie. Po upływie dziesięciu dni okazało się, że wyglądają oni lepiej niż młodzieńcy, którzy jedli potrawy królewskie. Strażnik zabierał im więc potrawy i wino królewskie, a przynosił jarzyny. A Bóg obdarzył tych czterech młodzieńców wiedzą, rozumieniem wszelkiego pisma i mądrością. Daniel umiał też wyjaśniać widzenia i sny.
(Dn1,3-17)
WIARA – gdyby nie mieli wiary nie podjęliby takiego trudu by połączyć przepisy prawa z posłuszeństwem wobec ziemskiego władcy.
WIARA – w niej zawsze jest jakiś paradoks. Jedli jarzyny i pili wodę a wyglądali lepiej niż inni. Mieli wszystko pod nosem a wybrali mizerny pokarm.
WIARA – wymaga pracy, zapierania się samego siebie:
DANIEL „powziął mocne postanowienie…” i się go trzymał.
Próba wiary wiąże się ze wchodzeniem w nieznane – w ciemność – po omacku…
Trzy lata … czterej młodzieńcy trwali i przedzierali się przez przeciwności przez 3 lata.
Pościli przez 3 lata zanim stanęli przed Nabuchodonozorem.
Bóg wylewa łaski na tych, którzy wierzą i ufają.
Boży Syn wypowie dziesiątki razy sformułowanie: „Nie bój się! Wierz tylko!”.
Wiara otwiera człowieka na przyjęcie Bożych łask.
Bóg wspiera wierzących – przychylnością innych ludzi (tak jak Daniela), czy też szczególnymi łaskami…
Wszystko to dzieje się w TAJEMNICY. Pozostaje w cichości i intymności relacji między młodzieńcami a Bogiem. Bóg który widzi w ukryciu obdarował ich w niezwykły sposób:
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej bowiem nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie. Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni to lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam, już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i obmyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie”.
(Mt 6, 1-6. 16-18)
Młodzieńcy byli radośni, uczyli się, pracowali, rozwijali się, mimo że byli pod okupacją, w niewoli. Kiedyś będą tańczyć i wielbić Boga w najbardziej nieprzychylnym miejscu jakie można sobie wyobrazić. W samym środku ognia, płomieni – w rozpalonym piecu.
Tego chce Jezus. Módl się, składaj jałmużnę, działaj z wiarą. Wpatrzony w CEL OSTATECZNY. Nie szukając uznania u ludzi ale u Boga.
WIARA to – CICHOŚĆ, POKORA, POSŁUSZEŃSTWO, UKRYCIE, UFNOŚĆ, UBÓSTWO, PROSTOTA, WYSIŁEK…
Wiara to duchowy, a czasem i fizyczny KROK W PRZEPAŚĆ:
Gdy podniósł oczy, zobaczył, jak bogaci wrzucali swe ofiary do skarbony. Zobaczył też, jak uboga jakaś wdowa wrzuciła tam dwa pieniążki, i rzekł: «Prawdziwie powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła więcej niż wszyscy inni. Wszyscy bowiem wrzucali na ofiarę z tego, co im zbywało; ta zaś z niedostatku swego wrzuciła wszystko, co miała na utrzymanie».
(Łk 21,1)
Ta kobieta zrobiła taki krok. Po prostu. Bez asekuracji, bez zabezpieczeń. Wrzuciła wszystko. Izrael w 30 roku naszej ery nie ma ubezpieczeń społecznych. Nie ma MOPS-u. Ona uczyniła krok w totalną niewiadomą! zrobiła to z WIARY.
A Jezus, który widział z ukrycia – właśnie ją zauważył!!!
A tajemnica Paschy, w którą powoli wchodzę. Tajemnica której echa zaczną od dziś rozbrzmiewać nazywana jest:
WIELKĄ TAJEMNICĄ WIARY
Jezus poszedł w śmierć. Poszedł przez Krzyż – narzędzie odrazy, hańby, śmierci, kary! Poszedł w Mękę zadawaną przez najbardziej okrutnych żołnierzy cesarstwa rzymskiego! Niewypowiedzianą samotność i cierpienie. To są same szczyty WIARY i ZAUFANIA OJCU! On nie cofnął się ani nie zachwiał…
On w Krzyżu widział już Sztandar Króla i Tron Władcy, Mesjasza!
Sztandary Króla się wznoszą,
Już krzyż chwalebny jaśnieje,
Na którym Stwórca człowieka
W człowieczym ciele zawisnął.
(Hymn brewiarzowy)
Wierzycie w Boga i we Mnie wierzcie
(J 14,1)
Co innego się widzi, co innego się rozumie
św. Augustyn