Tagi
chrzeczenie, Dar, Duch Święty, głoszenie, kapłan, Kościół, król. Jezus, miłość, Ojciec, prorok, trójca, wiara, łaska
Kościół po ZMartwychwstaniu jest kształtowany przez regularne wizyty Jezusa. Pan wyjaśnia Apostołom Pisma i to wszystko co się wydarzyło. Buduje strukturę Koscioła. Nadaje Kościołowi niezwykłe „uprawnienia” – dzieli się swą Kapłańską, Królewską i Prorocką naturą z Kościołem. Jest Głową Koscioła – a rękami, wykonawcami Miłosci w czynie maja być członkowie Kościoła.
Kościoł tak uformowany od strony struktur jest gotów przed Wnieboswtąpieniem. Reszty dokona Duch Święty. Teraz w uformowanej strukturze Duch może już działać z całym swym ogniem.
Jezus poleca uczniom CHRZCIĆ w IMIĘ OJCA I SYNA I DUCHA ŚWIĘTEGO. A jednak Biblia mówi, że nadal niektórzy powątpiewali.
W jednym ze spotkań po Zmartwychwstaniu uczestniczyło wielu braci – około 500 (wg św Pawła 1Kor 15,6). Ujrzeli Jezusa! Oddali pokłon. Ale Słowo Boże mówi, że POWĄTPIEWALI! Możliwe, że wątpili co do tożsamości Tego, który się ukazał. Nie mogli Go tak łątwo rozpoznać w ciele uwielbionym. Mieli podobny prblem jak uczniowie wędrujacy do Emaus. Cały dzień rozmawializ Panem i Go nie poznali!
Jezus dzieli się z uczniami włądzą Królewską. Mówi, że otrzymał od Ojca wszelką włądzę na Niebie i na Ziemi – w całym WSZECHŚWIECIE! I na mocy tej włdzy Królewskiej On posyła ich w świat – obiecująć, żę będzie im twarzyszył. Gloście Ewangelię CAŁEMU STWORENIU!
Nuaczajcie wszystkie narody – czyńcie wszystkie narody uczestnikami Ewangelii. Czyńcie uczniami JEZUSA, a nie SWOIMI! Udzielajcie CHRZTU – włączajcie w JEZUZSA a nie w swoje ja, czy swoje struktury. Chrzest to brama! Droga wejscia w misterium Paschy Pana. Chrzest to obmycie się w WODZIE płynącej z boku Pana! Zanurzenie się w niej w imię Trójcy włącza nas w mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa. W imię Trójcy – bo dzieło Zbaiwienia jest dziełem całej Trójcy! Ojciec posyła Syna, Syn dokonuje dzieła, a Duch Święty doprowadza je do pełni.
W IMIĘ OJCA I SYNA I DUCHA. IMIĘ – w OSOBIE którą to IMIĘ przywołuje. Chrzest to włączenie w Jezusa, a więc i w całą Trójcę Świętą. Tam idziemy. Do zjednoczenia z Trójcą. Do Ciała Przebóstwionego na wzór Jezusa. To ejst cel wędrówki. Do takiej rzeczywistości włącza nas chrzest! Żeby tak wejść w chrzest porzeba wiary. Albo wiary ochrzczonego albo tak jak to teraz czyni kosciół. ZApewnienia wychowania w wierze przez rodziców dziecka. Nie ma chrztu bez wiary. Ochrzczonego lub tych którzy deklarują się przekazać wiarę…!
WIARA – to podstawa. Do tego powołany jest Kościół – EWANGELIZUJ i CHRZCIJ. Głoś wiarę i chrzcij. A tym, którzy uwierzą będą towarzyszyć niezwykłe znaki:
- będą wyrzucać złe duchy w imię Jezusa – kościół bedzie walczył neiustannie z szatanem – aż do ponownego przyjścia Pana
- będą mówić nowymi językami – kościół dotrze na krańce świata
- węże będą brać do rąk i gdyby coś zatrutego wypili nie będzie im szkodzić – znaki Pana będą towarzyszyć głosicielom – takie jakich będzie potreba i tam gdzie ich będzie potrzeba
- będą kłaść ręce na chorych – a ci odzyskają zdrowie. Kośćiół wejdzie także w sakrament namaszczenia chorych. Na wzór Pana – najważneijsze jest by nie zachorować duchowo i nie umrzeć duchowo.
Jezus tak bardzo pragnie przyciągnać wszystkich ludzi do siebie. Każdego człowieka z jego trudem, jarzmem, zmaganiami. On jest lekarzem na wszystkie te choroby. Przez wiarę i chrzest wchodzi się z Nim w niesamowitą relację i zażyłość:
W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie”. (Mt 11, 25-30)
Weź Mamo i przyjmij całą wolnosć moją, wolę moją, pamieć i rozum. Weź wszystko to co mam i posiadam. Z ręki BOga to wszystko pochodzi i JEmu to rpagne oddać jako wyraz mojej miłości i pokory. Ty Mamo, która znasz wole Boga rozporządzaj tym wszysktim. Przynieś mi tylko Miłość i Łaskę a ne w zupełnośći mi wystarczą.