Tagi
Bóg, drzewo, Duch, dusza, Eden, grzechy, Maryja, ogród, Ogrodnik, pielęgnacja, serce, wnętrze, wzrost
Duszo wybrana, jeśli pielęgnować będziesz Drzewo Życia, zasadzone przez Ducha Świętego w twej duszy, wyrośnie ono, upewniam cię, w krótkim czasie,tak wysoko, że zamieszkają na nim ptaki niebieskie, i stanie się tak doskonałe, iż wyda wreszcie Owoc chwały i łaski, czyli Jezusa, godnego miłości i uwielbienia–który zawsze był i będzie jedynym Owocem Maryi.
Szczęśliwa dusza, w której została posadzona Maryja jako Drzewo Życia! Szczęśliwa w której to Drzewo wzrasta i zakwita! Jeszcze szczęśliwsza ta, w której owo przynosi swój Owoc. Ale ze wszystkich najszczęśliwsza jest ta, która jego owoc kosztuje oraz zachowuje Go aż do śmierci i na wieki wieków. Amen. Qui tenet, teneat! (pkt 78. „Tajemnica Maryi”, św. Ludwik)
Człowiek wyrasta jak drzewo z prochu ziemi. Jest ulepiony z prochu ziemi, by tym światem zarządzał, by poddawał sobie ziemię. Człowiek też jest umieszczony w ogrodzie pośród drzew. Dwa z nich są szczególne – drzewo życia i drzewo poznania dobra i zła. Dopiero po przyjściu Jezusa Bóg będzie uczył na nowo człowieka jak w to miejsce powrócić. Jak pozwolić wyrosnąć tym drzewom w głębi duszy. Wyrosnąć i owocować – wydać owoc, którym jest Jezus:
W dniu, w którym Pan Bóg stworzył ziemię i niebo, nie było jeszcze żadnego krzewu polnego na ziemi ani żadna trawa polna jeszcze nie wzeszła, bo Pan Bóg nie zsyłał deszczu na ziemię i nie było człowieka, który by uprawiał ziemię i rów kopal w ziemi, aby w ten sposób nawadniać całą powierzchnię gleby.
Wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą.
A zasadziwszy ogród w Eden na wschodzie, Pan Bóg umieścił tam człowieka, którego ulepił. Na rozkaz Pana Boga wyrosły z gleby wszelkie drzewa miłe z wyglądu i smaczny owoc rodzące oraz drzewo życia w środku tego ogrodu i drzewo poznania dobra i zła.
Pan Bóg wziął zatem człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i doglądał. A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: « Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz ».
(Rdz 2, 4b-9. 15-17)
To w duszy człowieka ma zakwitnąć Ogród Eden. To we wnętrzu ma być Raj. Pokój, bliskosć Boga, który się tam przechadza. Miejsce spotkania i rozmowy z Bogiem. Gdy człowiek ucieka z tego ogrodu do swych spraw ucieka z Edenu… Gdy przynosi tam coś z zewnątrz – grzech – wówczas karczuje i wyniszcza ogród. Zatruwa go i jego piękno więdnie i usycha. Wymaga wtedy Boga-Ogrodnika, w sakramencie pokuty, by ten ogród odnowił, wypielił, uzdrowił z toksyn grzechu:
Jezus przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: „Słuchajcie Mnie wszyscy i zrozumiejcie. Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha”.
Gdy się oddalił od tłumu i wszedł do domu, uczniowie pytali Go o to przysłowie. Odpowiedział im: „I wy tak niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewnątrz wchodzi w człowieka, nie może uczynić go nieczystym; bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka i na zewnątrz się wydala”. Tak uznał wszystkie potrawy za czyste.
I mówił dalej: „Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym”.
(Mk 7, 14-23)
Weź Matko i przyjmij całą wolność moją, wolę moją, pamięć i rozum, weź wszystko co mam i posiadam i rozporządzaj tym według woli Boga, bo z Jego ręki to wszystko pochodzi. Przygotuj to wszystko jako ofiarę doskonałą dla Boga. Przynieś tylko Miłość i łaskę a one w zupełności mi wystarczą.