Tagi

, , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , ,

Dzisiejsze Słowo pokazuje tak prostą drogę i tak neizwykłe obietnice. Wystarczy słuchać, ufać i budować relację. Wzamian otrzymuje się nieprzebrane skarby i dary. Jako Boża owieczka można się znaleźc pod niezwykłym namiotem u Boga… 

Jezus powiedział: ”Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy”. (J 10,27-30)

Jezus wskazuje kilka cech charakteryzujacych Jego owce:

  • SŁUCHAJĄ JEGO GŁOSU – zanurzaja się w Słowo Boga
  • Budują relację z Jezusem – ZNAJĄ się z Jezusem
  • Ufają Jezusowi i IDĄ za Jego głosem – podążają za powołaniem

Tylko tyle, a obietnice ogromne:

  • Jezus daje w zamian ŻYCIE WIECZNE
  • Bezpieczeństwo – JEZUS nie pozwoli tych osób pozbawić tego życia
  • Jezus pokazuje, że chodzenie drogami słuchania, poznawania i zaufania to przylgnięcie do Tego, który jest największy i najpotężniejszy. Do tego, który już zwyciężył piekło. Przyłączenie się do wygranego.
  • Jedność z Jezusem to także Jedność z Ojcem

Ale ja tak często kuleję w tym Słuchaniu, Poznawaniu i Chodzeniu za Jezusem. Czy ta obietnica wypełnia się? Ilu tam trafia. To wyjaśnia św Jan w Apokalipsie:

Ja, Jan, ujrzałem wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojących przed tronem i Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy. I rzekł do mnie jeden ze starców: ”To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty, i w krwi Baranka je wybielili. Dlatego są przed tronem Boga i w Jego świątyni cześć Mu oddają we dnie i w nocy. A Siedzący na tronie rozciągnie nad nimi namiot. Nie będą już łaknąć ani nie będą już pragnąć, i nie porazi ich słońce ani żaden upał, bo paść ich będzie Baranek, który jest pośrodku tronu, i poprowadzi ich do źródeł wód życia: i każdą łzę otrze Bóg z ich oczu”. (Ap 7,9.14b-I7)

Boża Miłość Miłosierna sprawia, że każdy może tam trafić. Niezliczone tłumy, z każdego zakątka ziemi. Boże miłosierdzie pragnie każdego z ludzi pociągnać ku Zbaweniu. On jest przecież najpotężniejszy we wszechświecie, Wszechmogący. Wszystko-mogący może utworzyć tyle mieszkań w Niebie ile tylko zapragnie. Jedyne przez co człowiek może się pozbawić takiego cudnego mieszkania to jego wolna wola. Może w ostatniej chwili życia zdecydować, że nie chce wejść przez bramę miłosierdzia. Bóg wie, że ci który dokonują takeigo wyboru w ciągu swego życia:

  • nie zważąli na SŁOWO i nie SŁUCHALI Jezusa w Słowie Bożym,
  • nie budowali relacji z Jezusem przez MODLITWĘ, EUCHARYSTIĘ, SAKRAMENT POKUTY i inne sakramenty
  • Nie ufali wołaniu Boga i sprzeniewierzali się swemu powołaniu. Nie wytrwali we wchodzeniu wgłąb relacji małżeńskich, rodzicielskich, dobrej pracy, kapłaństwa, stanu duchownego, wgłąb głosu któy pociąga do miłości czynnej – do czynienia dobra w świecie.

Jakże niezwykły to Namiot:

A Siedzący na tronie rozciągnie nad nimi namiot. Nie będą już łaknąć ani nie będą już pragnąć, i nie porazi ich słońce ani żaden upał, bo paść ich będzie Baranek, który jest pośrodku tronu, i poprowadzi ich do źródeł wód życia: i każdą łzę otrze Bóg z ich oczu”.


Jezu, Dobry Pasterzu, wiem, ze bywam niesforną owcą, która nieraz się odłącza od stada, która nieraz nie słucha twego głosu, nie karmi się Twym Ciałem, szuka z ciekawością czegoś and niebezpieczną granią. Udziel mi Panie Twego Ducha i spraw bym z dnia na dzień był bardziej posłuszny Tobie, zasłuchany w Twój głos, coraz głębiej z Tobą zjednoczony i współpracujacy w dziele zbawienia.

Obmy mnie, odziej Panie w białe szaty. Przyjmij moje cerpienia wewnętrzne i złącz je z Twoimi.