Tagi
Kościół, Matka, prorocy, przysięga, światynia, wypełnienie, zapowiedzi
Izrael miał śwą swiatynię. Święte świętych. Jezus w dzisiejszej Ewangelii ostrega przed przysięganiem na świętości. Przed wykorzystywaniem Świątyni Boga, Jego tronu jako elementu przysięg. Izrael wiedział, że przysięga na Imię Boga wiązała człowieka na całe życie a nawet miałą swe efekty w wieczności. Dlatego dla obejścia tego typu przysięgi ale by wciąż móc poprzysięgać się na prawdę – zwłaszcza w interesach – wymyślili przysieganie na wszystko wokół – prócz przysięgi na imię Boga:
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Słyszeliście, że powiedziano przodkom: „Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi”. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie – ani na niebo, bo jest tronem Boga; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nawet jednego włosa nie możesz uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi”. (Mt 5, 33-37)
Izrael miał świątynię Boga – symbol obecności Boga wśród siebie. Tą świątynię w której potem Maryja wypełniajac przepisy prawa ofiarowała Jezusa. A tak na prawdę ofiarowała siebie Bogu. Oddała swe matczyne serce Bogu – na JEgo użytek i Jego imieniu.
Jej prybycie do świątyni wraz z Jezusem zapowiada ksiega Malachiasza:
Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną, a potem nagle przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, i Anioł Przymierza, którego pragniecie. Oto nadejdzie, mówi Pan Zastępów. Ale kto przetrwa dzień Jego nadejścia i kto się ostoi, gdy się ukaże? Albowiem On jest jak ogień złotnika i jak ług farbiarzy. Usiądzie więc, jakby miał przetapiać i oczyszczać srebro, i oczyści synów Lewiego, i przecedzi ich jak złoto i srebro, a wtedy będą składać Panu ofiary sprawiedliwe. Wtedy będzie miła Panu ofiara Judy i Jeruzalem jak za dawnych dni i lat starożytnych. Wtedy przybędę do was na sąd i wystąpię jako świadek szybki przeciw uprawiającym czary i cudzołożnikom, i krzywoprzysięzcom, i uciskającym najemników, wdowę i sierotę, i przeciw tym, co gnębią obcych, a Mnie się nie lękają – mówi Pan Zastępów. (Ml 3,1-5)
Surowe słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii są jakby kontynuacją, czy też wypełnieniem tej zapowiedzi. W historii zbawienia Bóg wypełnia każde Słowo. Każdy ma tam swoje miejsce. Całe objawienie jest zapowiedziane przez Boga w Starym Testamencie. Zapowiedź szczególnie wypełniła się w wydarzeniu Ofiarowania:
Gdy upłynęły dni oczyszczenia Maryi według Prawa Mojżeszowego, rodzice przynieśli Jezusa do Jerozolimy, aby Go przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: „Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu”. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego.
A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż nie zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił:
„Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju,
według Twojego słowa.
Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie,
któreś przygotował wobec wszystkich narodów:
światło na oświecenie pogan
i chwałę ludu Twego, Izraela”.
A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: „Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu”.
Była tam również prorokini Anna, córka Fanuela z pokolenia Asera, bardzo podeszła w latach. Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem i pozostała wdową. Liczyła już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała się ze świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą.
Przyszedłszy w tej właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali wyzwolenia Jerozolimy. A gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego, wrócili do Galilei, do swego miasta Nazaret. Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim. (Łk 2,22-40)
Maryja – Matka Kościoła – od wieków byla wpisana w dzieło Zbawienia. Bóg zamierzył wydarzenie ofiarowania.
Matko Kościoła, Matko Moja, wypraszaj potrzebne łąski u Syna.
Jezu cichy is erca pokornego, uczyń serce moje na wzór serca Twego.