Tagi
Bóg, Duch, głoszenie, Jezus, kerygmat, korzenie, powrót, poznanie siebie, stworzenie, tchnienie
Głosimy to co widzieliśmy, czego dotykały nase ręce, czego doświadczyliśmy.
Bóg najpierw powołuje mnie do Zmartwychpowstania razem z Jego Synem. Do wejscia w głębię tego niesamowitego doświadczenia przemiany życia. Inaczej będę tylko posłańcem, listonoszem, a nie głosicielem doświadczenia. Inaczej będzie to tylko odczyt a nie świadectwo działania Bożej łaski.
On głosi. Jezus głosi Kerygmat – przekazuje Słowo o swoim Zmartwychwstaniu, zarówno po tym wydarzeniu ale także i przed. Przez cały czas przygotowuje głosicieli, jest blisko. Nie przekazuje głębi doświadczenia Ojca z ambony w świątyni, nie spisuje w księgach. Spożywa posiłki z Apostołąmi, wędruje, towarzyszy, chodzi z nimi, trudzi się, przeżywa kilka lat blisko. On który doskonale zna Ojca, pokazuje nam do czego zostaliśmy stworzeni. Jakie jest nasze podstawowe powołanie. Odkrycie łączności z Ojcem, tego wielkiego powołania które mamy do powrotu do korzeni swego stworzenia.
Zmartwychwstanie to nowe narodzenia, nowe stworzenie, powrót do piękna życia w bliskości z Bogiem, którego człowiek doświadczał w Raju! Trzba powróćić do momnetu stworzenia, gdy Bóg wyrzeźbił moje kształty na wzór Syna i tchnął w me nozdrza tchnienie życia…