Tagi
decyzje, dobry duch, miłosierdzie, napomnienia, pokusy, rozeznawanie duchów, sumienie, wyrzuty sumiena, zatwardziałość, zly duch
Puncta, które stały się inspiracją: https://e-dr.jezuici.pl/pokora-apostola/
08 piątek lut 2019
Tagi
decyzje, dobry duch, miłosierdzie, napomnienia, pokusy, rozeznawanie duchów, sumienie, wyrzuty sumiena, zatwardziałość, zly duch
Puncta, które stały się inspiracją: https://e-dr.jezuici.pl/pokora-apostola/
KONTEMPLACJA
Słowo z 8 Lutego 2019
Dla mnie ten fragment jest obrazem działania dobrego i złego ducha na ludzkie sumienie. Działania, które św Ignacy opisuje w ćwiczeniach.
Dobry duch posługując się Janem wyrzuca Herodowi zło. Jest fizycznym odzwierciedleniem wyrzutów sumienia. Zły duch natomiast pociąga go ku rozwiązaniom które mają mu dać pozorny spokój. Niestety Herod zamiast przyjść do Jana choćby nocą, jak Nikodem do Jezusa, wtrąca proroka do więzienia. Posłuchał kłamstwa złego ducha i nic nie pomogło.
Nasz Bóg jest Bogiem paradoksów i nietuzinkowych rozwiązań. Herod ma teraz Jana na wyłączność w więzieniu. Ewangelista pisze nawet, że słuchał Jana. Czuł, że słowa i porady Jana mogą go poprowadzić ku wolności. Brał nawet Jana w obronę. Ale nadal trwał w grzechu. Nic z tym nie zrobił. Nie posłuchał dobrego ducha, który mówił do jego serca. Nie przygotował się na kolejną bitwę duchową…
Tymczasem zły duch już szykował po cichu ofensywę – by wplątać Heroda w jeszcze cięższy grzech. Na kanwie grzesznej miłości do Herodiady uderzył w strunę jego pychy jako władcy i jego pożądliwości. Córka Herodiady wnęciła go ze zdroworozsądkowych deklaracji. Zły duch podszepnął Herodiadzie rozwiązanie sytuacji w kwestii Jana. A jej serce było otwarte na ten podszept – otwarte kluczem jątrzącej się w nim nienawiści. Pojawia się prośba o uśmiercenie Jana!
Teraz jest szansa Heroda! Jego decyzja. Dobry duch chce pokoju jego serca i woła „Nie rób tego! Nie zabijaj Jana” Zły duch stara się go wystraszyć. Zabij! – złożyłeś przecież przysięgę. Zabij! – bo inaczej zebrani nie będą mieli do Ciebie szacunku…!
Herod znów dał się pokierować strachowi. Wybrał podpowiedź złego ducha!
Zły duch podpowiedział rozwiązanie, które nie uspokoiło jego serca. Wyrzuty sumienia pogłębiają się. Wezwania dobrego ducha ku nawróceniu są coraz głośniejsze.
Pojawia się kolejna szansa – Jezus. Syn Boga – wcielone Miłosierdzie. Herod wiąże osobę Jezusa ze zmartwychwstaniem! Słyszy o cudach. Wiąże misję Jezusa z kontynuacją misji Jana! Jest na właściwej ścieżce! Jednak i tym razem Herod daje się wyprowadzić w pole złemu duchowi, który napełnia go strachem zagłuszając głos dobrego ducha wołającego ku nawróceniu…
Herod wróci jeszcze raz na karty Ewangelii. Z sercem tkwiącym już w otchłani ciemności…
Wzgardzi Jezusem i przyzwoli by także On został zbity na śmierć i usunięty z krainy żyjących…
Panie przyjdź i pozwól mi usłyszeć głos dobrego ducha. Daj dobre rozeznanie i pomóż mi pójść za dobrem, nawet jeśli będzie mnie to kosztowało reputację i wiązało się ze stratą. Uchroń mnie Panie przed zatwardziałością serca.