Słowo
Apostoł Jan rzekł do Jezusa: „Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zaczęliśmy mu zabraniać, bo nie chodzi z nami”. Lecz Jezus odrzekł: „Przestańcie zabraniać mu, bo nikt, kto uczyni cud w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami”.
(Mk 9, 38-40)
Kontemplacja
Jan Apostoł…
Chce się przypodobać Jezusowi. Może rezonują w nim w jakiś sposób słowa, pomysły jego matki, próbującej posadzić jego i Jakuba po prawej i lewej stronie Jezusa. A może to nad-gorliwość ze strony Jana.
Jezu:
„Widzieliśmy kogoś,
kto nie jest z naszej „kasty”
jak dokonywał rzeczy opisywanych w Słowie Bożym
i zabroniliśmy mu,
BO NIE CHODZI Z NAMI”
Słowa mają w sobie pewien ładunek pychy. Podobne słowa można by włożyć w usta uczonych w piśmie i faryzeuszów…
Nie ma tu jakiegoś powodu głębokiego – herezji – nauczania w inny sposób niż wskazywał Jezus.
Zabranialiśmy mu, bo chodził innymi ścieżkami…
A Duch wieje tam gdzie chce i tak jak zechce. Zadziała w tym w kim zechce i w taki sposób jaki zechce.
Duch Święty jest nieskończenie wolny. Nie poddaje się ludzkim schematom myślenia! Nie ograniczy swego działania, swego ożywczego powiewu tylko do tych którzy chodzą razem z Apostołami. Nawet Apostołowie i najwięksi mistycy nie mieli monopolu na Ducha Świętego i Jego działanie.
Nikt z nas nie jest perfekcyjny. Każdy jest słabym człowiekiem, który ma prawo się pomylić, zbłądzić. Dokonywać wyborów dla innych absurdalnych i bezcelowych. Każdy jest inny i ma swoją uniwersalną drogę do Boga i sposoby głoszenia…
Panie ucz mnie akceptować inność. Pomóż dostrzegać w ludziach dobro. We wszystkich ludziach. Ucz mnie dobrze mówić o Tobie, Błogo-sławić Twe imię.
Droga ekumenizmu zaczyna się od wspólnego błogo-sławienia. Dobrego mówienia o Bogu. Uwielbienia Boga.
Puncta, które stały się inspiracją: e-dr.jezuici.pl/przemieniona-innosc/