Maryja była związana ze swiątynią. Jak mówi tradycja wychowywała się i kształciła przy świątyni. Stary Testament wskazuje na Swiątynię Narodu jako na budynek, zaś nowy jako na wnętrze człowieka. Ona Niepokalana – świątynia Ducha Świętego – niezwykła Światynia wszystkich chrześcijan – wzorzec tego jak powinna wyglądać światynia kazedo z nas.
Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną, a potem nagle przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, i Anioł Przymierza, którego pragniecie. Oto nadejdzie, mówi Pan Zastępów. Ale kto przetrwa dzień Jego nadejścia i kto się ostoi, gdy się ukaże? Albowiem On jest jak ogień złotnika i jak ług farbiarzy. Usiądzie więc, jakby miał przetapiać i oczyszczać srebro, i oczyści synów Lewiego, i przecedzi ich jak złoto i srebro, a wtedy będą składać Panu ofiary sprawiedliwe.Wtedy będzie miła Panu ofiara Judy i Jeruzalem jak za dawnych dni i lat starożytnych.Wtedy przybędę do was na sąd i wystąpię jako świadek szybki przeciw uprawiającym czary i cudzołożnikom, i krzywoprzysięzcom, i uciskającym najemników, wdowę i sierotę, i przeciw tym, co gnębią obcych, a Mnie się nie lękają – mówi Pan Zastępów. (Ml 3,1-5)
Ona w świątyni swego ciała jest oczyszczona. Nieskazitelnie piękna i czysta. Mimo to Bóg wciąż pociąga ją wyżej. Dotyka jej serca ogniem i żracym lugiem. Przeprowadza przez kolejne stopnie oczyszczenia ku jeszcze wiekszej doskonalości. Ona dostaje zapowiedź cierpienia. Jeje Syn – mimo że bez grzechu – przechodzi przez kaźń krzyża. Pojemność serca na miłość w jakiś niesamowity sposób definiuje ta pojemność, ktorą wnetrze czlowieka ma na cierpienie.
Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego.
A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił:
«Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu
w pokoju, według Twojego słowa.
Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie,
któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan
i chwałę ludu Twego, Izraela».A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: «Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu». (Łk 2,22-35)
Człowiwk wzrastajacy w wierze musi przejsć przez burze i wichry. Nawet gdy mu sie wydaje że idzie przez nie sam, a Bóg śpi i nic Go nie ob hodzi mój los. To jest droga dojrzewania przez doświadczenie cierpienia, przeciwnosci i wichrów:
Owego dnia, gdy zapadł wieczór, Jezus rzekł do swoich uczniów: „Przeprawmy się na drugą stronę”. Zostawili więc tłum, a Jego zabrali, tak jak był w łodzi. Także inne łodzie płynęły z Nim. A nagle zerwał się gwałtowny wicher. Fale biły w łódź, tak że łódź już się napełniała wodą. On zaś spał w tyle łodzi na wezgłowiu. Zbudzili Go i powiedzieli do Niego: „Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?” On, powstawszy, zgromił wicher i rzekł do jeziora: „Milcz, ucisz się!” Wicher się uspokoił i nastała głęboka cisza. Wtedy rzekł do nich: „Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże brak wam wiary!” Oni zlękli się bardzo i mówili między sobą: „Kim On jest właściwie, że nawet wicher i jezioro są Mu posłuszne?”(Mk 4, 35-41)
Matko Najświetsza weź całą moją wolność, qolę, pamięć, rozum, weź światynię mego ciała. Wszystko co mam i posiadam – wszystko to pochodzi od Boga i Tobie Matko pragnę to powierzyć. Ty tym rozporządzaj według woli Boga. Przynieś mi tylko Miłość i Łaskę a one w zupełności mi wystarczą.