Tagi
Anioł Stróż, dialog, otwartość, praesupponendum, przygotowanie, rachunek sumienia, refleksja, serce, spotkanie, wolność, zamknięcie, zatwardziałość, życzliwość
FUNDAMENT
„Oto Ja posyłam Anioła przed tobą aby cię strzegł w czasie drogi twej…”
ĆD [22]:
Święty Ignacy w Ćwiczeniach Duchownych [22] pisze na samym początku o założeniu wstępnym – postawie uprzedzajacej życzliwości, która zakłada:
- otwartość na to co mówi druga osoba
- wzajemną życzliwość niezależnie od tego co nas różni
- wzajemne zrozumienie, bo każdy ma inną historię życia
- chęć zrozumienia a nie zatwardziałość – „nie bo nie i koniec…”
- pozytywne nastawienie do innych…
Taka postawa wyraża się praktycznie w kilku działaniach:
- zrozum drugiego, jego punkt widzenia, to skad przyszedł, jak pojmuje rzeczywistość, jak ją definiuje, zanim coś powiesz i zranisz drugą osobę,
- gdy widzisz, że ktoś robi coś źle i upominasz go, rób to z miłością, bo bez miłości, kultury, szacunku, cierpliwości nic się nie zdziała,
- szukaj wszelkich sposobów na to, by inni poznali prawdę, szukaj kanałów dostępu do ludzkich serc, zamiast kogoś przekreślać
- ks. B. Mokrzycki: „PODEJDŹ DO KAŻDEGO JAK DO MONSTRANCJI”
Modlitwa przed kontemplacją w ćwiczeniach duchownych wyraża pragnienie: „prosić, by wszystko dążyło do większej czci i chwały Boga”. Wszystko! To jest modlitwa także o właściwe postawy i nastwienie serca.
Wtedy chrześcijanin jest solą świata – niewidoczny, pospolity, A NADAJE SMAK.
Ciekawe w tym kontekście jest dzisiejsze Słowo z Dziejów Apostolskich:
W następny szabat po kazaniu Pawła w synagodze w Antiochii Pizydyjskiej zebrało się niemal całe miasto, aby słuchać słowa Bożego. Gdy Żydzi zobaczyli tłumy, ogarnęła ich zazdrość, i bluźniąc sprzeciwiali się temu, co mówił Paweł. Wtedy Paweł i Barnaba powiedzieli odważnie: „Należało głosić słowo Boże najpierw wam. Skoro jednak odrzucacie je i sami uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, zwracamy się do pogan. Tak bowiem nakazał nam Pan: „Ustanowiłem cię światłością dla pogan, abyś był zbawieniem aż po krańce ziemi”. Poganie słysząc to radowali się i uwielbiali słowo Pańskie, a wszyscy, przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli. Słowo Pańskie rozszerzało się po całym kraju. Ale Żydzi podburzyli pobożne a wpływowe kobiety i znaczniejszych obywateli, wzniecili prześladowanie Pawła i Barnaby i wyrzucili ich ze swych granic. A oni otrząsnąwszy na nich pył z nóg, przyszli do Ikonium, a uczniów napełniało wesele i Duch Święty. (Dz 13,44-52)
Dwie grupy ludzi. Żydzi, ktrzy przyszli posłuchać. Zainteresowani, otwarci, skupeni na samym przekazie Apostołów.
Ale są tut także ci, którzy widzą tłum i ZAZDROSZCZĄ! Przychodzą z NIE-ŻYCZLIWĄ postawą. Z ZAMKNIĘTYM sercem i uszami.
BLUŹNIĄC SPRZECIWIALI SIĘ…
Nie sprzeciwiali się w dialogu. Nie sprzeciwiali się spierajać się z Apostołąmi na argumenty. Używali od razu słownej przemocy. Słownika bluźnierstwa. Wielkich słów, którymi chcieli zamknać usta Apostołów, by zostałą tylko ich „jedyna słuszna prawda”!
Apostołowie są szczerzy. Pokazują skad przyszli i dlaczego tak czynią. Nie walczą z tymi którzy się sprzeciwiają. Dają im wolność. Nie chcieliście, zatem idziemy dalej. MAcie wolność. możecie się zamknąć. Ale też nie uciekli, nie zrazili się. Mówią dalej do tych, którzy słuchają i wywołują ich RADOŚĆ.
Apostołom trudno znaleźc dostęp do ich serc. Ci który się sprzeciwiają zamknęli swe serca jeszcze szczelniej i jeszcze usilniej walczą ze Słowem i Posłańcami Dobrej Nowiny:
„Ale Żydzi podburzyli pobożne a wpływowe kobiety i znaczniejszych obywateli, wzniecili prześladowanie Pawła i Barnaby i wyrzucili ich ze swych granic. A oni otrząsnąwszy na nich pył z nóg, przyszli do Ikonium…”
Jaka z tego płynie konkretna praktyka duchowa?
„5 MIN KU OTWARTOŚCI SERCA” :
W świecie hejtu i walki z drugim człowiekiem Praessuponendum ignacjańskie nabiera niesamowitej aktualności.
Najprostsza praktyka duchowa, która płynie ze słów Ignacego jest taka, by w codzinnym rachunku sumienia przystanac na parę chwil i zastanowić się nad mijającym dniem. Nad tym jak wyglądało moje serce u progu każdego ze spotkań, które miały miejsce w mijającym dniu:
- Czy była we mnie otwartość na to co mówi druga osoba?
- Czy słuchałem z zaangażowaniem, starajac się zrozumieć skąd ta druga osoba przychodzi, jaka jest jej historia i spojrzenie?
- Czy odnosiłem się do drugiej strony z życzliwością niezależnie od tego co nas różni?
- Czy miałem w sobie uprzedzającą chęć narzucenia drugiej osobie swojego punktu widzenia i swojego zdania i swojego rzwiązania, uważajac je za jedynie słuszne?
Rachunek sumienia to modlitwa. Z refleksji nad sobą powinna zatem wynikać konkretna rozmowa z Bogiem. Modlitwa za drugiego człowieka ale też prośba o uwlnienie serca z negatywnego nastwienia wobec drugiej osoby i o dar uszanowania wolności drugiego człowieka. Jego wolności do posiadania włąsnego zdania i spojrzenia.
JAK Z TEGO PŁYNIE NAUKA DLA LIDERA?
Praca to środowisko, w którym człowiek spotyka się najmocniej z inną kulturą, punktem widzenia, zdaniem. Wydaje się że to właśnie w pracy, w międzynorodowych korporacjach, w których promuje się różnorodnośc („Diversity”) najłatwiej jest wpaść s pułapkę twardego i kamiennego serca. A przecież praca nie jest wyłączona z drogi człowieka ku Zbawieniu. To jest integralna część życia każdego człowieka.
Praktyka w świecie kalendarzy, meetingów, rozmów i spotkań wydaje się być bardzo prosta:
- Każdy leader w dużej frmie uczony jest by rozpocząć dzień od planowania dnia. Badania mówią, że 15 min planowania rano potrafi oszczędzić godzinę i więcej w ciagu dnia. W czasie takiego planowania oprócz samych zadań warto zastanowić się Z KIM SIĘ spotykam?
- Jeśli jest to osoba, z którą bardzo mocno różni mnie zdanie i nasze rozmowy wywołują wiele słownych starć i napięć. W moim sercu pojawia się wiele niepotrzebnych emocji, to może warto w kalendarzu PRZED SAMYM SPOTKANIEM I PO NIM USTAWIĆ 5 MIN PRZYPOMINAJKĘ
- Przed spotkaniem:
- pomyśleć za co cenię tego człowieka, co pozytywnego wnosi.
- skąd ten człowiek przychodzi – jaka jest jego historia
- pomodlić się o dobry i życzliwy przebieg spotkania
może do swego Anioła Stróża, by udał się do Anioła Struża drugiej osoby i przegadał z nim sprawę tego spotkania. By razem przygotowali grunt pod to spotkanie.
- Po spotkaniu:
przez minutkę, dwie, pięć- Przyjrzeć się swoim postawom
- Zobacyć swoje nastwienie
- Podziękować za to spotkanie i za drugiego człowieka
- może wysłać prywatnego maila do tej osoby po prostu dziękując za to co było dobre, za dobre pomysły drugiej strony.
Ufam że tak można zbudować Królestwo Boże na ziemi. Kulturę dialogu, rozmowy, życzliwości, zaufania i szacunku między ludźmi.
„Oto ja posyłam Anioła przed tobą, aby cię strzegł w czasie drogi twej…”
Panie przynieś Duchażyczliwosći i otwartosci do mego serca.
Mój Aniele Stróżu, idź i spotkaj się z Aniołami Stróżami wszystkich tych, których będę spotykał na drodze mego życia. Znajdź razem z nim sposób na to, by moje spotknia były pełne życzliwości, pokoju i zrozumienia.