Tagi
bity, cichy, godny, Jezus, katowany, koronowany, Król, milczący, opluty, Pan, pokorny, policzkowany, Syn Ojca, ubogi, uprzedmiotowiony, zależny
Wielki Post 2019
Po ubiczowaniu Jezusa kaci się Nim bawią jak zabawką. Jak szmacianą lalką. Przebierają go. Odgrywają teatrzyki…
KORONA
Wbijają Mu na głowę koronę z ostrych jak szpikulce cierni, które przebijają skórę i skrobią o czaszkę. Najgorsze, że pierwsza korona była za mała . włożyli i zdjęli, druga znów za duża. DOpiero trzecia pasowała. dobili ją trzcinami, żeby lepiej się trzymała. Badania całunu turyńskiego pokazują, że przymierzali ja kilka razy…
BERŁO KRÓLEWSKIE
W związane sznurem ręce włożyli mu długą trzcinę…
PŁASZCZ KRÓLEWSKI
Znaleźli jakąś podartą część munduru w koszrach. Purpurę w której w triumfie wjeżdżali do podbitych miast albo występowali w paradach. Zarzucili na jego plecy zrywając co dopiero zasklepione i lekko przyschnięte rany na plecach. naciągajać krwawiące poorane plecy. Wywołując potworny przeszywajacy ból…
HONORY
Potem bawią się z nim. Oddają mu pokłony. Zakrywają oczy i biją po twarzy. To zadziwiajace gdy czyta się opisy meki, że większość ich okrucieństwa skierowane jest przeciwko głowie, twarzy Chrystusa. To w obliczu Chrystusa musi być coś co drażni szatana najgłębiej. A może JEzus miał uniesioną z godnością głowę jak Król. Bo jest KRÓLEM. A oni mimo usilnych starań nie potrafili złamać tej Jego ogromnej godności Syna Bożego i ogromnego Majestatu Królewskiego, który miał w sobie, mimo zadawanych katuszy.
Lżą Go. Rzucają w Jego stronę przekleństwa i obelgi. A KRÓL MILCZY i TO WSZYSTKO PRZYJMUJE, BO CHE TO PRZYJĄĆ…
Stają na baczność z obelżywym uśmiechem na ustach. Przyklękają i plują Mu w twarz.
Jezus jest w Twierdzy Antonia od brzasku. Około 4h. JEst w okolicy 10:00-11:00 rano.
OBOJĘTNOŚĆ
A PIŁAT – OBOJĘTNY!!! – WIDZIAŁ – OGŁASZAŁ JEZUSA NIEWNNYM – NIE ZAINTERWENIOWAŁ… NIE UKRÓCIŁ TEGO WIDOWISKA…
Największym grzechem ludzi – zwłaszcza współczesnych nam – jest OBOJĘTNOŚĆ. Przechodzimy obok siebie bez słów, bez spojrzeń, wpatrzeni w ekrany telefonów. Nie widzimy kaźni obok nas – jesteśmy jej świadomi – ale nie chcemy widzieć cierpienia. Niezawinionego cierpienia…
ECCE HOMO
Piłat tak skatowanego Jezusa wyprowadza przed tłum. Wypowiada słowa, które jego zdaniem pwoinny wreszcie wstrząsnąć tłumem. Pokazać, że ich oskarżenia nie maja sensu. Woła „OTO CZŁOWIEK” – ECCE HOMO!
Tak wygląda człowiek na którego zwalił się grzech. Tak wygląda człowiek dotknięty jego skutkami. CAŁA NIEOPANOWANA NAMIĘTNOŚĆ, CAŁĄ WŚCIEKŁOŚĆ, CAŁE OKRUCIEŃSTWO grzechu zwaliło się na Niego.Wszelkie skutki mają tu swój wyraz:
ECCE HOMO
Można tylko patrzeć i zapłakać – do czego mój grzech doprowadził Pana. Czym jest i do czego prowadzi grzech! Jezus wział to wszystko an siebie, aby mnei ratować!
ON TO WSZYSTKO PRZYJAŁ, ABY MNIE RATOWAĆ! TAK MNIE KOCHA!
KENOZA
To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie.
On, istniejąc w postaci Bożej,
nie skorzystał ze sposobności,
aby na równi być z Bogiem,
lecz ogołocił samego siebie,
przyjąwszy postać sługi,
stawszy się podobnym do ludzi.
A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka,
uniżył samego siebie,
stawszy się posłusznym aż do śmierci –
i to śmierci krzyżowej.
Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył
i darował Mu imię
ponad wszelkie imię,
aby na imię Jezusa
zgięło się każde kolano
istot niebieskich i ziemskich i podziemnych.
I aby wszelki język wyznał,
że Jezus Chrystus jest PANEM –
ku chwale Boga Ojca. (Flp 2,5-11)
W tych Cierpieniach jest cel. Inaczej nie mają kompletnie sensu. W Cierpieniach Pana jest nauka… Nauka MIŁOŚCI BEZGRANICZNEJ. Nauka ODKUPIENIA i CENY ODKUPIENIA.
Te cierpienia mają także w sobie naukę o GRZECHU. Bo to grzech jest ich przyczyną!
W BICZOWANIU CIERPIENIE, W BICZOWANIU NAUKA
Biczowanie według tradycji związane jest z grzechami. Biczuję Chrystusa, gdy popełniam grzech. Zwłąszcza grzech przeciwko ciału w swerze nieczystej. Gdy profanuję świętość tej przecudnej Świątyni Ducha – ciała. On przyjął w biczowaniu te wszystkie profanacje na siebie – bo tego chciał.
Niemożliwe jest bowiem tych – którzy raz zostali oświeceni [ochrzczeni], a nawet zakosztowali daru niebieskiego i stali się uczestnikami Ducha Świętego, zakosztowali również wspaniałości słowa Bożego i mocy przyszłego wieku, a [jednak] odpadli – odnowić ku nawróceniu. Krzyżują bowiem w sobie Syna Bożego i wystawiają Go na pośmiewisko. (Hbr 6,4-6)
I my zatem mając dokoła siebie takie mnóstwo świadków, odłożywszy wszelki ciężar, [a przede wszystkim] grzech, który nas łatwo zwodzi, winniśmy wytrwale biec w wyznaczonych nam zawodach. Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala. On to zamiast radości, którą Mu obiecywano, przecierpiał krzyż, nie bacząc na [jego] hańbę, i zasiadł po prawicy tronu Boga. Zastanawiajcie się więc nad Tym, który ze strony grzeszników taką wielką wycierpiał wrogość przeciw sobie, abyście nie ustawali, złamani na duchu. Jeszcze nie opieraliście się aż do przelewu krwi, walcząc przeciw grzechowi, a zapomnieliście o upomnieniu, z jakim się zwraca do was, jako do synów:
Synu mój, nie lekceważ karania Pana,
nie upadaj na duchu, gdy On cię doświadcza.
Bo kogo miłuje Pan, tego karze,
chłoszcze zaś każdego, którego za syna przyjmuje. (Hbr 12,1-6)
Korona z ciernia. Pan przyjął ją by pokazać jakie są skutki wyniosłości i pychy. Wynoszenia się nad innych. On chciał przyjać to cierpienie by złamać moją pychę i wynoszenie się nad innych. Moje chore ambicje. Mój brak liczenia się z innymi ludźmi. Uprzedmiatawianie innych.
Jezu CICHY, MILCZĄCY. Jezu serca pokornego. Ty który jesteś całkowicie zalezny od katów. Ty, który jesteś neiskońćzenie ubogi! Pozbawiony nawet ludzkiej godności. Jezu cichy i pokorny – uczyń serce moje na wzór serca Twego.
Wlej w me serce dar WSTRĘTU DO GRZECHU!
Wlej w me serce pragnienei walki z moimi GRZECHAMI. SZybko, jak jeszcze są w zalązku.
Daj mi zdecydowaną i jasną postawę wobec pokus.
Udziel mi Ducha uczącego wynagradzania i łączenia moich cierpień z Twoimi.